Wizualizacja produktu jest ważna: stwórz własny 3d cove
Wizualizacja produktu jest ważna: stwórz własny 3d cover
autorem artykułu jest Tomasz Kopera
Ponieważ jestem obecnie w trakcie przygotowań kursu e-mailowego, przyszła pora na wizualizację tego "produktu". W artykule wyjaśniam dlaczego wizualizacja jest tak szalenie ważna, co możemy dzięki niej osiągnąć i jak ją wykorzystać, aby zwiększać sprzedaż i wiarygodność. Przybliżam także temat różnic w modelach rzeczywistości i ich wpływ na postrzeganie naszych produktów.
Jednym z moich ulubionych produktów niematerialnych są e-booki. Dlatego też postanowiłem posłużyć się przykładem tworzenia okładki książkowej tzw. 3d cover. Pokażę Wam jak krok po kroku stworzyć 3d cover w programie Adobe Photoshop. Oprócz wytłumaczenia słownego, udostępniam videotutorial mojego autorstwa. W prezencie do tego posta dołączam też bonus: gotowy model książki w formacie .psd, który możesz z powodzeniem używać do tworzenia wizualizacji na własne potrzeby.
Oderwijmy się na moment od szarej rzeczywistości i poćwiczmy trochę naszą wyobraźnię. Wykonamy teraz ćwiczenie, które pomoże nam w prosty sposób lepiej zrozumieć zagadnienie różnic w modelach rzeczywistości. Do dzieła!
Odpręż się i usiądź wygodnie w fotelu, weź kilka głębokich oddechów. Zadanie polega na tym aby wyobrazić sobie w myślach podane rzeczy :
kurs
wakacje
tydzień
warsztat
natura
Jestem przekonany, że większość ludzi wykonujących to ćwiczenie, będzie miała inne wyobrażenia. Dlaczego tak się dzieje?
Po pierwsze każdy z nas posiada unikalny model rzeczywistości, który stworzył na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji. To samo słowo "kurs" może kojarzyć się znacząco różnie dla różnych osób. I tak na przykład dla żeglarza "kurs" będzie pewnie kojarzył się z obieraniem kierunku podróży, instruktor jazdy samochodem skojarzy to słowo z kursem na prawo jazdy, podczas gdy analitykowi giełdowemu może przyjść do głowy kurs walutowy.
To oczywiście dość skrajne przypadki, należy także uwzględnić wieloznaczność słowa kurs, jednak prawdą jest, że każdy z nas przywołuje nieco inne skojarzenia w zależności od naszych doświadczeń.
Teraz wykonaj powyższe ćwiczenie używając nieco innego zestawu słów:
długopis
młotek
nożyczki
zeszyt
telefon
Czy zauważasz różnicę? Ty razem użyłem nieco innych pojęć, które prawdopodobnie wywołały zbliżone obrazy w umyśle wszystkich wykonujących to ćwiczenie. Zeszyt to zeszyt, każdy wie jak wyglądają nożyczki, nietrudno także wyobrazić sobie młotek, długopis lub telefon.
Czy aby na pewno? Okazuje się, że obrazy w głowie każdego z wykonujących to ćwiczenie nieznacznie się różnią. Dlaczego? Z pomocą znowu przychodzi nam różnica w modelach rzeczywistości. Zapewne Ty na codzień używasz innego długopisu niż ja, posługujesz się innym telefonem i posiadasz nieco inne wyobrażenie o młotku.
Powyższe ćwiczenie miało za zadanie uświadomić Ci, że myślimy obrazami, które różnią się w zależności od naszych doświadczeń .
Przejdźmy teraz do "właściwej" części tego artykułu.
Nie wiem, czy zwróciłeś na to uwagę, ale przed momentem mówiłem o tym, że prawdopodobnie używasz na codzień innego długopisu niż ja, pamiętasz? Czy zastanawiałeś się co sprawia tak na prawdę, że po ujrzeniu słowa długopis przychodzi Ci na myśl inny długopis niż mi?
Dzieje się tak dlatego, że na codzień WIDZIMY i UŻYWAMY innych długopisów. Twój może być np. gruby i srebrny, a mój cienki i czerwony. No właśnie.. widzisz?!!??! Przed momentem w Twojej głowie stworzyłeś mimowolnie 2 obrazy: grubego i srebrnego długopisu i cienkiego i czerwonego długopisu. Oooo... znowu to zrobiłeś! Obrazy, które widzimy na codzień utrwalają się. W naszym mózgu tworzą się nowe połączenia nerwowe, które konkretnym cechom wyglądu przypisują rozmaite skojarzenia. Np. prawdopodobnie gdy teraz ujrzysz gdzieś cienki , czerwony długopis skojarzysz go z tym wpisem o wizualizacji produktu. Gdybym za moment umieścił tu swoje zdjęcie, najprawdopodobniej skojarzyłbyś go ze mną.
Wiesz już, że człowiek myśli obrazami, którym przypisuje pewne skojarzenia. Obrazy zależne są od doświadczeń jakie zbieramy. Ponieważ każdy z nas doświadcza czegoś innego lub w innym stopniu, obrazy, których używamy, różnią się.
Do czego zmierzam?
Gdy oferujesz produkt niematerialny, np. kurs, szkolenie, e-book itp. musisz zdawać sobie sprawę, że każdy może mieć nieco inne skojarzenia z tymi właśnie "słowami" - każdy wytwarza inne obrazy. Jak się pewnie domyślasz działa to raczej na Twoją niekorzyść. Dlaczego?
Pomyśl jak wiele "energii" umysł przeznacza na zwizualizowanie prezentowanego produktu za pomocą samych słów...
Pozwól, że podam Ci przykład. Abyś "poprawnie" wyobraził sobie mój notebook musiałbym podać Ci jego rozmiar, kolor, kształt i wiele innych rzeczy. Właściwie to dlaczego mielibyśmy nie spróbować?
A więc mój notebook ma 14,1", jest czarny z wierzchu, ma srebrne wnętrze i czarną klawiaturę. Posiada wbudowaną kamerę oraz panel do sterowania odtwarzaczami filmów i muzyki, którego przyciski podświetlone są na niebiesko... Zapewne w Twojej głowie wytworzył się jakiś obraz opisanego notebooka.
Zobacz jak wiele informacji należy przekazać aby coś dokładnie opisać.... generalna zasada: im więcej szczegółów tym dokładniejszy obraz. Zadziwiającą rzeczą jest, że za pomocą samych słów NIGDY nie wywołamy takiego obrazu w umyśle drugiego człowieka, jaki zamierzamy. Czy uważasz, że wyobraziłeś sobie dokładnie takiego notebooka jaki posiadam?
Możemy to łatwo sprawdzić. Jak? Zobaczmy co się stanie, gdy "zobaczysz" zdjęcie:
zobacz zdjęcie
Czy widzisz różnicę w skuteczności przekazu? Teraz kilkukrotnie szybciej uzyskaliśmy nieporównywalnie dokładniejszy obraz mojego notebooka. Wystarczy, że dokonaliśmy wizualizacji produktu.
Pomyśl co mogłoby się stać, gdyby potencjalny klient czytający tekst Twojej oferty mógł całą "energię umysłu", którą poświęca na wytworzenie w głowie obrazu produktu, przeznaczyć na wytworzenie odpowiednich skojarzeń? (tak, tak mówiliśmy już o skojarzeniach!) Czy wyobrażasz sobie do jakiego stopnia skuteczność Twoich ofert wzrosłaby, gdyby czytający pożytkował tą energię na budowanie zaufania do produktu, który mu oferujesz?
Taką możliwość tworzy właśnie wizualizacja! Czytelnik nie rozprasza się, aby gdzieś między wierszami wyobrazić sobie co starasz mu się zaoferować. Podsuwasz mu gotowy obraz, aby mógł jeszcze bardziej ulec wpływowi oferty (wiem, że to brzmi brutalnie, ale tak (nie)stety jest).
Jak to zazwyczaj bywa, istnieje także druga strona medalu. Możemy przecież powiedzieć, że gdy nie dokonujemy wizualizacji za pomocą umieszczania obrazka i zamiast tego używamy słów, to czytelnik sam niejako tworzy obraz produktu idealnego, czyli takiego, jaki on sam chciałby mieć. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że to co sami sobie wyobrazimy jest dla nas "najlepsze". Na pozór brak wizualizacji to gigantyczna zaleta - każdy wyobraża sobie to co mu pasuje. Lecz tylko na pozór.
Po pierwsze aby czytelnik stworzył bardzo pozytywny obraz, musimy być bardzo dobrymi copywriterami.
Po drugie, aby czytelnik nie uległ rozczarowaniu, musimy mieć bardzo dobry produkt.
Po trzecie, przypomnij sobie o skupianiu energii i przeczytaj jeszcze raz poprzedni akapit "Podnieś skuteczność swoich ofert"
Zupełnie niechcący poruszyłem tutaj temat jakości produktu. Jeśli chcemy przekonać do niej naszego czytelnika, musimy zadbać o to, aby jego wizualizacja była także dobra jakościowo. Pamiętasz starą zasadę: pierwsze wrażenie się liczy?
W dalszej, praktycznej części tego artykułu, pokażę jak w prosty sposób stworzyć "dobre wrażenie" - wizualizację dla jednego z moich ulubionych produktów niematerialnych: e-booka.
Zanim zaprezentuję videotutorial, opiszę w skrócie na czym polega stworzenie własnej okładki do e-booka i jak krok po kroku wykonywałem tę czynność używając programu Adobe Photoshop.
Specjalnie dla czytelników InventBloga przygotowałem taki oto szablon książki:

Tutaj możesz pobrać szablon w formacie PSD
Możecie oczywiście stworzyć własny, jednak na potrzeby tutoriala będę posługiwał się wcześniej przygotowanym "modelem" książki.
Jak widać są w nim zasadniczo wyróżnione 2 elementy:
1. Okładka książki - kolor żółty
2. Grzbiet książki - kolor czerwony
Jak nietrudno się domyśleć, dalsza część tego tutoriala będzie skupiała się na stworzeniu tych dwóch elementów i umiejscowieniu ich na szablonie.
Krok 1.
Po otwarciu programu Adobe Photoshop, używając skrótu klawiszowego ctrl+N utwórz nowy dokument. Ustaw rozmiary na 220 px szerokości i 280 px wysokości. Takie rozmiary są najbardziej optymalne dla mojego modelu.
Krok 2.
Teraz kolej na stworzenie okładki. To bajecznie proste! Wszystko czego potrzebujesz do stworzenia okładki to odpowiednie zdjęcie i trochę tekstu. Oczywiście aby stworzyć dobrą okładkę, musisz się nieco bardziej napracować. Istnieją całe teorie projektowania okładek do książek. Osobiście nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, więc posłużę się prostą okładką, którą stworzyłem w kilka sekund:

Prawda, że nienajgorsza?
Krok 3
Przed nami najtrudniejsze zadanie. Musimy przenieść okładkę na nasz model. Po skopiowaniu jej do pliku, w którym znajduje się model, nazwij skopiowaną warstwę front. Następnie użyj skrótu klawiszowego ctrl+T aby przejść do transformacji tej warstwy. Wokół okładki pojawi się 8 kwardacików - tzw. punktów kontrolnych. Naszym zadaniem jest skupienie się na punktach znajdujących się w narożnikach. Najedź kursorem na lewy górny kwadracik. Następnie przytrzymując wciśnięty klawisz ctrl przesuń narożnik okładki w miejsce narożnika żółtego pola na szablonie (modelu). To samo wykonaj dla pozostałych narożników warstwy front (okładki).
Uwaga: tę operację wykonuj tak długo, aż uda Ci się dokładnie dopasować narożniki aby uniknąć prześwitów. Z początku będzie to szło dość mozolnie, lecz z biegiem czasu i ilością utworzonych okładek nabierzesz wprawy.
Krok 4
Następnie wykonamy grzbiet książki. Aby to zrobić używając skrótu klawiszowego ctrl+N utwórz nowy dokument o wymiarach 280px na 30px. Wypełnij go kolorem, który będzie pasował do wcześniej utworzonej okładki i umieść na nim tytuł oraz podtytuł książki. Oto mój rezultat:

Krok 5
Podobnie jak w Kroku 3, musimy przenieść grzbiet na nasz model. Przenosimy go więc do dokumentu template.psd. Zanim jednak przejdziemy do manipulowania narożnikami. Musimy obrócić nasz grzbiet do pionu. Aby to zrobić z menu górnego wybierz opcję: Edit -> Transform -> Rotate 90 CCW. Cała reszta opisana jest w Kroku 3.
Efekt końcowy
Oto mój końcowy efekt:

A teraz zachęcam do obejrzenia videotutoriala, który krok po kroku pokazuje Ci jak stworzyć własny 3d cover:
Obejrzyj Videotutorial o tworzeniu 3d covers
Dobre pytanie. W końcu skoro opisuję tą metodę powinienem przytoczyć jakieś przykłady, żeby poprzeć skuteczność wizualizacji produktów.
Podam moje 2 ulubione:
1. CzasNaE-Biznes
To tutaj wiele lat temu poraz pierwszy stałem się ofiarą wizualizacji nie będąc o tym świadomym. Autor serwisu, Piotr Majewski, dokonał wizualizacji raportu "8 pytań"
Po dziś dzień kojarzę ten raport pomimo, że przeczytałem go tylko raz, ale w pamięci zapadła mi właśnie okładka
2. Złote Myśli
Złote Myśli to wydawnictwo internetowe, które zajmuje się wydawaniem i promocją e-booków. Nie wyobrażam sobie istnienia Złotych Myśli bez wizualizacji. Wymawiając tytuł jakiegokolwiek e-booka na myśl od razu przychodzi jego 3d cover.
Prawdopodobnie już dostrzegłeś co może zdziałać dla Ciebie atrakcyjna wizualizacja produktu.
Podsumujmy krótko to, o czym powiedzieliśmy:
* każdy człowiek posiada unikalny model rzeczywistości - musimy zdawać sobie z tego sprawę, aby zrozumieć istotę i potrzebę wizualizacji
* ludzie myślą obrazami i skojarzeniami - wizualizacja pozwala kojarzyć cechy produktu z konkretnym obrazem, wizualizacją
* obrazy potrafią zastąpić tysiące słów
* w przypadku braku wizualizacji czytający rozprasza się na próbie stworzenia obrazu produktu zamiast skupiać na korzyściach jakie może odnieść, gdy go posiądzie
--
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Start
Czytanie? Tak, ale z celem
Rozwód? Może jednak nie jest aż tak źle!?
Pościel - zdrowy sen
Pisanie tekstów: korzyści jako drugi element skutecznej